poniedziałek, 16 lipca 2012

Anna Kamieńska- ***


Rozstawali się kochankowie
w ciemną, ciemną noc.
Semafory zamykały wszystkie drogi
i śnieg węszył po torach.
Za głuchym, wygasłym pociągiem
ostatni raz podawali sobie wargi.
Grom runął między usta.
Świat pękł na dwie połowy.

Brak komentarzy: