poniedziałek, 9 lipca 2012

Dorota Chróścielewska- ***

Karol Bak-Trwanie 

Rozdzieliła nas woda ogień i powietrze
Najwyższa Instancja Umowa społeczna
Moja miłość do ciebie mnie przeraża
Mojej miłości do ciebie grozi śmierć
 
Uważaj nie patrz na mnie bo przecież odgadną
że obmyślasz różowy poemat o ustach moich
zimowych otulonych w szron
moich wiosennych otulonych w wino
Uważaj kocham ciebie i grozi mi śmierć
 
Uważaj nie patrz na mnie bo przecież odgadniesz
że rozpaczliwie walczę o siebie dla ciebie
 
Każda noc się w nas otwiera do kości

z ciebie zmarszczki opadają ze mnie młodość
 
Rozdzieliła nas woda ogień i powietrze

Najwyższa Instancja Umowa społeczna
Gdy bardzo mi potrzeba twych oczu nade mną
i bardzo mi potrzeba na mnie twoich rąk


Brak komentarzy: