Adriana Dobrzańska- ***
orgie gwiazd w słonych obłokach
pękają młode szyby
toczą się w strudze mleka
blade z rozkoszy
gwizdy kochania
przepełnione miłością zabitą
dłońmi i nogami
stąd każdy może wziąć
dając weksel bez pokrycia
wśród nocy czarnej
pył zmywają do trumien
lecz kwiatów nie sadzą
hańbę dniu zostawiają
też ociemniałemu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz